niedziela, 12 marca 2017

Pałac Północy - Zafon

Jak to autor na początku ksiazki wyjaśnia  jest to książka młodzieżową.  Nie jest już tak napisana jak seria Cmentarz zapomnianych książkę ale ma też taki mroczny klimat. Bardzo szybko się ją  czyta i przyjemnie.  Książka od początku trzyma  w napięciu i z każda strona tylko myśl " co będzie dalej ". Zakonczenie nie jest wytłumaczone do końca i jestem ciekawa co się stało  w sumie z najważniejszym bohaterem,  którego polubiłam od samego początku.
Kurde przecież to napisał Zafon czyli tego nie da się nie lubić. Jeszcze mam w domu dwie jego książki za które się biorę dzisiaj zaczynam " Światła września " na koniec zostaje mi " książkę mgły " i przy nim napiszę która z tych 3 bardziej mi się podobała.

2 komentarze: